Mój facet pisze sobie erotyczne opowieści z inną kobietą
czwartek, 3 lutego 2011
:: Problemy w związku? Koniecznie wejdź na tę stronę >
Problem:
„Mam narzeczonego z którym jestem z drobną przerwą od 6 lat, mamy wyznaczoną datę ślubu. Kocham go i jestem pewna, że on też mnie kocha, mamy naprawdę fantastyczny seks, ale... Jakiś czas temu zorientowałam się, że przestał odczytywać przy mnie maile i smsy, więc postanowiłam to sprawdzić i co znalazłam? Okazało się, że mój facet pisze sobie erotyczne opowieści z inną kobietą. Opisują sobie własne fantazje. W jednej z tych wiadomości przeczytałam, że on nie chce się z nią spotkać i nie chce mnie zdradzić (ona wie o mnie), ale ja i tak odbieram to jako zdradę. Jestem wstrząśnięta. Nie wiem co mam robić, bo oficjalnie nic nie wiem, nie mogę mu przecież powiedzieć, że grzebałam w jego rzeczach. Co robić?”
Odpowiedź psychologa:
Na pytanie odpowiada psycholog, Kinga Frąckiewicz.
Rozumiem, że stoisz przed trudnym dylematem. Nie wiesz, czy powiedzieć narzeczonemu o tym, że pogwałciłaś jego prywatność, ryzykując to, że Twój narzeczony straci zaufanie, którym Cię darzy, czy nie mówić mu o tym, czego się dowiedziałaś i pozostać tym samym ze wszystkimi przykrymi emocjami, których teraz doświadczasz. Nie mogę powiedzieć Ci tego, jaką decyzję powinnaś podjąć, sama musisz o tym zdecydować. Mogę Ci jednak pomóc zastanowić się nad tym, jakie plusy i minusy wiążą się z podjęciem każdej z możliwych decyzji.
Przyjmijmy, że nie powiesz swojemu narzeczonemu o tym, że wiesz o jego erotycznych rozmowach z inną kobietą. Plusem takiego rozwiązania jest to, że Twój narzeczony nadal będzie darzył Cię zaufaniem. Jednak moim zdaniem jest bardzo prawdopodobne, że to jego zaufanie do Ciebie i tak któregoś dnia ucierpi. Bo nie wyobrażam sobie tego, żebyś wiedząc o jego erotycznej korespondencji przestała kontrolować jego komputer i telefon.
I nawet jeżeli przez jakiś czas nie będziesz znajdować nic podejrzanego, nie sądzę, że przestaniesz go kontrolować i sprawdzać, ponieważ to Ty w tym momencie straciłaś już zaufanie do swojego narzeczonego.
Któregoś dnia Twój narzeczony przyłapie Cię na czytaniu jego korespondencji, i przypuszczam, że jego zaufanie do Ciebie ucierpi znacznie bardziej, jeśli dowie się, że robisz to regularnie od dłuższego czasu (bo od momentu, w którym znalazłaś po raz pierwszy ślad jego erotycznych rozmów z tamtą kobietą).
Myślę, że może poczuć żal do Ciebie, kiedy dowie się, że od tamtego czasu ukrywasz przed nim swoje emocje, i jego zaufanie do Ciebie może ucierpieć wtedy bardziej niż w sytuacji, w której dowiedziałby się, że zrobiłaś to jednorazowo kierowana silnym impulsem, pod wpływem emocji, zaniepokojona jego zmianą zachowania - tym, że przestał odbierać wiadomości w Twojej obecności.
Przypuszczam, że nawet jeżeli Twój narzeczony nie dowie się o tym, że przeglądasz jego telefon i skrzynkę mailową, brak szczerej rozmowy z nim na temat tego, co odkryłaś przyczyni się do pogorszenia Waszej relacji.
Nie dasz rady ukryć swoich emocji przed najbliższą osobą, jaką jest dla Ciebie Twój narzeczony. Twoje zachowanie może stać się dla Twojego chłopaka niezrozumiałe. Możesz zacząć odczuwać silną złość do niego , a nie mogąc wyjaśnić mu prawdziwej przyczyny tej złości możesz wybuchać złością w najmniej spodziewanych dla niego momentach.
Szukając ujścia dla uczucia złości możesz doprowadzić do tego, że drobne zaniedbania ze strony Twojego chłopaka staną się okazjami do coraz częstszych wybuchów tej złości u Ciebie. Twoje zachowanie może stać się dla Twojego chłopaka niezrozumiałe i może odbierać je jako krzywdzące. Nie będzie wiedział, z jakiego powodu reagujesz agresywnie i oddalasz się emocjonalnie od niego. Może wtedy zacząć rzeczywiście szukać akceptacji i wsparcia zaczynając spotykać się z kimś innym.
Jeśli zdecydowałabyś się na przeprowadzenie szczerej rozmowy z narzeczonym, będzie każdemu z Was w tej rozmowie trudno, Wasze wzajemne zaufanie zostanie wystawione na ciężką próbę, ale będziecie mieć szansę na wyjaśnienie trudnej sytuacji i na umocnienie Waszego związku.
Paradoksalnie kryzysy w związku mogą pogłębiać związek, jeżeli partnerzy zdobędą się na odwagę bycia ze sobą szczerym. Jeżeli porozmawiasz ze swoim partnerem otwarcie o tym, czego się dowiedziałaś, i o tym jak się czujesz w związku z tym, taka rozmowa może wnieść wiele nowego i pozytywnego w Wasz związek.
Masz dzięki niej szansę na dowiedzenie się, czego zabrakło Twojemu partnerowi w Waszym związku, co przyczyniło się do tego, że zaczął szukać wrażeń erotycznych poza nim. Być może z jakiegoś powodu nie potrafi z Tobą rozmawiać o swoich fantazjach seksualnych? Myślę, że warto go o to zapytać.
Szczera rozmowa z partnerem byłaby także ujściem dla trudnych emocji, które odczuwasz. Mogłabyś je z siebie wyrzucić, wykrzyczeć, i być może zrozumieć , co kierowało Twoim narzeczonym, kiedy nawiązywał znajomość z tamtą kobietą. Jeżeli to zrozumiesz (nie piszę , że rozgrzeszysz go, bo tu wina jest niewątpliwie po jego stronie), wtedy silne emocje , które odczuwasz zmniejszą swoje natężenie.
Niewątpliwie Twój narzeczony dał Ci powód do poczucia się zdradzoną. Chociaż nie doszło między nim a tamtą kobietą do fizycznego zbliżenia, dzielił się z nią tym, co jak czujesz, powinno być zarezerwowane tylko dla Ciebie. Niewątpliwie wina za to, co zrobił jest po jego stronie, jednak myślę, że warto w rozmowie z nim poszukać tego, czego w Waszej relacji zabrakło, zarówno z jego strony jak i z Twojej, co przyczyniło się do tego, że poczuł potrzebę dzielenia się z inną kobietą swoimi erotycznymi fantazjami.
Chociaż taka rozmowa może być dla Was bolesna, dzięki niej możecie poznać się jeszcze lepiej od tych stron, których jeszcze nie znacie i zbliżyć się do siebie bardziej.
Przyznać się partnerowi, czy nie? Zanim podejmiesz decyzję poszukaj jeszcze innych plusów i minusów każdego z tych rozwiązań. I poczuj ich wagę. A potem podejmij najlepszą dla siebie decyzję.
Polecamy:
Konsultacje psychologa i seksuologa | Szkolenia | Internetowy Program Zmiany Osobistej
